A-klasa po raz siódmy
A-klasa po raz siódmy
Dla kogo siódma seria gier będzie szczęśliwa? Dla Wilkowianki Wilków, która opromieniona wygraną w Paszowicach podejmie zajmujące trzecie miejsce Rodło Granowice? A może dla Sokoła Krzywa mającego szansę na zrównanie się punktami ze Skorą Jadwisin? Tego nie wiemy, ale mamy nadzieję, że najbliższa kolejka przyniesie masę emocji i grad bramek. Pierwsze spotkanie już w sobotę w Wilkowie, a pozostałe dzień później.
Na pierwszy ogień pójdą podopieczni Stefana Szaraty, których czeka bardzo trudne zadanie, bo w Wilkowie zamelduje się Rodło Granowice, czyli trzecia obecnie ekipa ligi. W poprzedniej kolejce zespół Roberta Gajewskiego po zaciętym boju pokonał Przyszłość Prusice 3:2, natomiast Wilkowianka takim samym stosunkiem bramkowym zwyciężyła w Paszowicach z tamtejszym Ratajem. Choć na papierze faworytem będą goście, to trudno wyrokować kto wygra. Z pewnością kluczem do sukcesu będzie powstrzymanie bramkostrzelnych napastników obu zespołów, czyli Bartłomieja Bielaka (Wilkowianka) i Macieja Bronki (Rodło).
Niedzielnie granie rozpocznie się już o godzinie 11 w Jadwisinie, gdzie miejscowa Skora podejmie Przyszłość Prusice. Przyjezdni z pewnością zdają sobie sprawę z siły Skory, zwłaszcza przed własną publicznością, ale nie mają zamiaru oddawać punktów bez walki. Przyszłość i tak już „rozdała” wyjątkowo dużo „oczek”, a dwie porażki z rzędu podopiecznym Jana Skarbka ostatni raz przytrafiły się w… klasie Okręgowej! Ewentualne zwycięstwo byłoby idealnym lekarstwem na powstałe w ostatnich tygodniach rany Przyszłości.
Ciekawie zapowiada się również starcie Fenixa Pielgrzymka z Wilkami Różana, ponieważ oba zespoły po ostatniej kolejce zrównały się punktami. Być może do niedzieli ta sytuacja ulegnie zmianie, bo OZPN podobno stara się znaleźć rozwiązanie dla incydentu jaki miał miejsce podczas meczu Fenixa w Piotrowicach. Na dzień dzisiejszy utrzymano jednak wynik z boiska, czyli 1:0 dla ekipy z Pielgrzymki, które pozwoliło jej na opuszczenie strefy spadkowej. Wilki przed tygodniem zostały rozbite na własnym terenie przez Błękitnych Kościelec, więc z pewnością zechcą się „odkuć”.
Zdecydowanym faworytem swojego meczu będzie Nysa Wiadrów, która zmierzy się z Bazaltem Piotrowice. W ostatniej kolejce niedzielni gospodarze po heroicznym boju wygrali 4:3 w Nowym Kościele, a Bazalt zdołał zagrać tylko 30. minut, po czym sędzia przerwał spotkanie. Mamy nadzieję, że tym razem obejdzie się bez incydentów, a oba zespoły stworzą świetne widowisko.
Okazję do przełamania będzie miał beniaminek z Targoszyna, który przegrał dwa ostatnie spotkania. Park musiał uznać wyższość kolejno Nysy Wiadrów i Olimpii Olszanica, lecz teraz czeka go nieporównywalnie łatwiejsze zadanie, bo zagra z zamykającym tabelę Orlikiem Okmiany. Gospodarze w tym sezonie zdobyli jeden punkt, na inaugurację remisując w Wilkowie, jednak później było tylko gorzej, a wysokie porażki stały się domeną Orlika. 39 straconych bramek z pewnością nie wystawia mu dobrej laurki i nie stawia w roli faworyta niedzielnego meczu, który zostanie rozegrany w Okmianach.
Na pierwszą wygraną nadal czeka Orzeł Zagrodno, nieprzypominający w niczym zespołu z poprzedniego sezonu. W najbliższej kolejce podopiecznych Dariusza Wojtachnio czeka nie lada wyzwanie, bo w Zagrodnie zamelduje się Sokół Krzywa, a więc wicelider rozgrywek. Sokół po objęciu sterów przez Łukasza Kurczaka stale pnie się w górę i coraz śmielej walczy o czub tabeli. Nastroje w obozach są zgoła odmienne, bo Orzeł swój mecz derbowy wysoko przegrał, natomiast Sokół bez większych kłopotów odprawił Orlika Okmiany.
Sporym zaskoczeniem jest postawa Olimpii Olszanica, która miała ogromne szczęście utrzymując się w A-klasie. Jeśli ktoś myślał, że teraz znów czeka ją zażarta walka o pozostanie w lidze srogo się zawiódł, bo Mirosław Chojecki poukładał zespół, który z pewnością swoim kibicom wstydu nie przynosi. Przed tygodniem Olimpia sprawiła niemałą niespodziankę wygrywając z Parkiem Targoszyn na jego terenie. Teraz szansa na komplet punktów jest jeszcze większa, bo w Olszanicy zagości LZS Nowy Kościół. Beniaminek po kiepskim starcie okrzepł i zdołał wygrać dwa spotkania. Teraz czeka go jednak trudne zadanie, ale dopóki piłka w grze, wszystko może się zdarzyć.
Ciężko przewidzieć co stanie się w Janowicach Dużych, gdzie domowe mecze rozgrywają Błękitni Kościelec. Zespół ten pokazał, że może solidnie namieszać w A-klasowych rozgrywkach, lecz zdarzały mu się również wpadki. Podobnie wygląda gra Rataja Paszowice, który najpierw pokonuje w meczu derbowym Nysę Wiadrów, by później podzielić się punktami z grającym niemal cały mecz w dziesięciu Orłem Zagrodno.
27.09 (sobota)
16:30 Wilkowianka Wilków – Rodło Granowice
28.09 (niedziela)
11:00 Skora Jadwisin – Przyszłość Prusice
14:00 Fenix Pielgrzymka – Wilki Różana
14:00 Nysa Wiadrów – Bazalt Piotrowice
14:00 Olimpia Olszanica – LZS Nowy Kościół
14:00 Orlik Okmiany – Park Targoszyn
14:00 Orzeł Zagrodno - Sokół Krzywa
14:00 Błękitni Kościelec – Rataj Paszowice
Komentarze